8 najdziwniejszych budynków w Szwecji            

Skandynawia | Brak komentarzy

Prawdopodobnie znacie Szwecję ze względu na minimalistyczny styl, który promuje, ale jak to mówią, „tylko krowa zdania nie zmienia”, dlatego też Szwedzi okazjonalnie pozwalają sobie na odejście od swoich „minimalistycznych” norm, co niejednokrotnie wychodzi dość… no, co tu mówić – po prostu dziwnie. Portal thelocal.se zrobił zestawienie 8 najdziwniejszych budynków Szwecji. Gotowi?

  1. Svampen (Örebro)

Jak sama nazwa wskazuje (svampen po szwedzku oznacza grzyba), budynek ten silnie przypomina grzyba! Możecie nie uwierzyć (;)), ale budynek ten bardzo często znajduj się na listach najbrzydszych budynków Szwecji. Wieża stoi w mieście Örebro  i została zaprojektowana przez architekta Sune Lindströma, który jest dość powszechnie znany z wież budowanych w Kuwejcie. Jeśli jednak chcielibyście się bliżej przyjrzeć „Grzybowi”, macie szansę nawet zjeść posiłek w restauracji na górze i mieć możliwość podziwiania Örebro  „z lotu ptaka”.

Zdjęcie: Fredrik Persson/TT

  1. Globen (Sztokholm)

Widząc Globen codziennie, można się do niego przyzwyczaić, niemniej jednak, jak na szwedzkie warunki, jest on dość – dziwny. Jedni przyrównują go do wyglądającego jak piłeczka do golfa budynku z Disneylandu na Florydzie, a inni do Gwiazdy Śmierci ze Star Wars (tej gorszej, z „Powrotu Jedi”).

Zdjęcie: Fredrik Sandber/TT

  1. Lilla Bommen (Goteborg)

Jeśli zmrużysz oczy, to po zmroku, kiedy Lilla Bommen jest oświetlony (po szwedzku to budynek-szminka), to nawet uda się zauważyć jakiś czar emanujący z tej budowli. Ale kiedy jest jasno i brakuje tej nocnej otoczki, jest, co tu ściemniać – brzydki. W pobliżu brak jakichkolwiek wysokich budynków, za którymi mógłby się schować, a ze strony północnej po prostu wystaje kompletnie nie pasując do niczego.

Zdjęcie: Erik Svensson/TT

  1. Dragon Gate (Älvkarleby)

Potężny hotel w stylu chińskim zbudowany w najzwyklejszym szwedzkim miasteczku, bez żadnego powodu zaskakuje absolutnie każdego. Sama historia jego powstania też jest dość niecodzienna. Chiński miliarder Jingchun Li kupił hotel Älvkarlen z nadzieją na stworzenie miejsca styku kultur i choć sam budynek zyskał dużo sławy, nie jest ona pozytywna. Ponad 10 lat później, wciąż są części, które nie są dostępne dla klientów i prawdopodobnie nigdy nie będą, a w maju został wystawiony na sprzedaż.

Zdjęcie: Henrik Montgomery/TT

  1. Ting1 (Örnsköldsvik)

W oparciu o informacje z Wikipedii, Örnsköldsvik znany jest z eksportu pulpy i produktów papierniczych, ale to nie tylko z tego słynie to miasto, słynie również z Ting1. Ting1 to wielokolorowy apartament owiec, zbudowany na szczycie starego budynku sądu. Dzięki wystającym balkonom w kształcie kostek, w kolorach czerwonym, żółtym i zielonym, nietrudno zrozumieć nazwę, jaką nadali temu budynkowi lokalesi, tj. „Domek Lego”.

Zdjęcie: Gunilla G/Flickr Creative Commons

  1. Villa Villekulla (Visby)

Dobrze znana każdemu fanowi Pippi Pończoszanki. Żółty, róż i zielony to uczta dla oczu każdego smakosza architektury. 😉 Budynek oczywiście znajduje się w średniowiecznym mieście Visby. Zbudowany w 1902 roku, w 1969 roku wykorzystany do nagrywania serii Pippi Pończoszanki. A, warto dodać, że czasem na werandzie stoi koń.

Zdjęcie: Clemens v. Vogelsang/Flickr Creative Commons

  1. Turning Torso (Malmö)

W odróżnieniu do wszystkich poprzednich budynków, Turning Torso nie jest brzydkim budynkiem, ale jest… inny. Promowany, jako „pierwszy zakręcony wieżowiec świata” jest prawdopodobnie najbardziej znanym budynkiem Szwecji, a dodatkowo w słoneczny dzień jest dobrze widoczny z Kopenhagi.

Zdjęcie: Johan Nilsson/TT

  1. Victoria Tower (Sztokholm)

Wszystko szło pięknie z Victoria Tower, aż budowa doszła do jego końca. Jeśli jakimś cudem, będąc w drodze z lotniska Arlanda do Sztokholmu, nie zauważyłeś tej nieproporcjonalnej struktury, to właśnie tam ją można znaleźć. Budynek z pewnością jest niecodzienny i tak, jak wszystkie budynki z tej listy – ma swoich miłośników i przeciwników. Jedno można o nim powiedzieć na pewno – nie jest nudny.

Zdjęcie: Johan Nilsson/TT

To koniec tej listy. Znacie jakieś inne budynki, które Waszym zdaniem powinny się na niej znaleźć?