8 znaków, że wiosna już na dobre zagościła w Szwecji

Skandynawia | Brak komentarzy

Pomimo tego, że pogoda nas nie rozpieszcza, to jednak mamy wiosnę. Pomimo niesprzyjającej temperatury, Szwedzi są już w pełni w wiośnie. Oto 8 oznak, że w Szwecji żyje się już wiosennie.

  1. Rowery wróciły!

Każdy Szwed zna chociaż jedną osobę, która usilnie zaklina rzeczywistość i pomimo siekającego mrozu i wiatru, który nie pozwala nawet na przejście po prostej linii 20 metrów. Nie oznacza to, że każdy Szwed tak ma, normalnie Szwedzi podczas zimy pakują rowery i przesiadają się chociaż na kilka miesięcy do komunikacji miejskiej.

Kiedy nadchodzi wiosna, pasy dla rowerów na nowo zapełniają się i znów dźwięczą dzwonki rowerów z każdej strony. Nawet jeśli nie widać tej wiosny na pierwszy rzut oka, objawia się ona na pewno ilością aktywnych rowerzystów dojeżdżających do pracy, szkoły, etc.

Zdjęcie: Cecilia Larsson-Lantz/imagebank.sweden.se

  1. Kwiatki wychylają się nieśmiało

Żonkile nie tylko w Szwecji oznaczają wiosnę. Jest to klasyczna oznaka wiosny w wielu europejskich krajach. W Szwecji na dodatek wyłaniają się inne kwiatki, czasem nawet w miejscach, w których byście się ich nie spodziewali.

  1. Czas lunchu w mieście wydaje się być dużo bardziej oblegany niż zwykle…

Od czasu, kiedy zima zaczyna odpuszczać i śnieg znika z trawników, pobliskie parki i ogródki przy knajpkach zaczynają się zapełniać ludźmi, którzy chcą złapać kilka oddechów świeżego powietrza w swojej codziennej przerwie od pracy. Oczywiście każdy ma ten sam pomysł w tym samym czasie i w okamgnieniu te puste miejsca zamieniają się w dużo bardziej zatłoczone niż kiedykolwiek przedtem.

  1. Piłka nożna wraca do parków i na stadiony

Kiedy ziemia odmarza, a temperatura zaczyna oscylować w dodatnich okolicach, wszyscy fani piłki nożnej wychodzą grać na świeżym powietrzu. Czy to dzieci, czy dorośli, wszyscy kopią w parkach. Stadiony zapełniają się na nowo po zakończonym sezonie hokejowym.

  1. Uliczne targi wracają

Szwedzi uwielbiają „loppis” (pchli targ) i wraz z nadejściem wiosny oznacza wyciągnięcie wszystkich zalegających gratów i podzielić się z innymi i przy okazji zarobić i zrobić miejsce dla nowych rzeczy. Ekstremalnym przykładem będzie Majorna Megaloppis (Wielki Targ w Majornie) w Goteborgu, gdzie w maju zeszłego roku, gdzie 100000 ludzi postanowiło się podzielić swoimi rzeczami z hipsterami całej Szwecji.

  1. Wzmożony ruch wodny

W stolicy Szwecji odwilż niesie ze sobą coraz więcej łódek w wodzie i ludzie zaczynają pływać coraz częściej. Nawet turyści wsiadają do łódek i pływają kanałami, bo pogoda pozwala na przyjemne spędzenie czasu na wodzie.

  1. Pełne krzaki

…ptaszków! A dokładniej wróbelków. Mroźna, długa zima nie sprzyja życiu ptaszków, ale kiedy wraca wiosna, krzaki wypełniają się wróbelkami, które poszukują pyszności do zjedzenia.

  1. Jedzenie na zewnątrz

Szwedzka definicja pogody sprzyjającej do posilania się na zewnątrz jest hojna. Już od temperatury 10-11 stopni Szwedzi jedzą na zewnątrz, przeplatając swoje obiady dreszczykami, a przyjemnym pociąganiem nosem… 😉 Być może nie jest to najprzyjemniejsze doświadczenie, ale w końcu kalendarz mówi, że już jest wiosna!

Zdjęcie: Susanne Walström/imagebank.sweden.se

A Wy? Zaklinacie już wiosnę? Które z tych znaków widzicie u nas?

Pomysł na posta pochodzi stąd.

Zdjęcie główne: Ola Ericson/imagebank.sweden.se