Gratulujemy naszym sąsiadom z północy!

Jak donoszą media na stronie thelocal.se, populacja ludności w Szwecji po raz pierwszy w historii przekroczyła dziesięć milionów.
Informację tę potwierdzono w ostatni piątek. Nie wiadomo niestety dokładnie, kiedy to się stało i kto jest tym dziesięciomilionowym mieszkańcem, a to m.in. z powodu różnych opóźnień w zgłaszaniu nowych narodzin, ale nie zmienia to faktu, że stało się 😉

W 2010 roku przewidywano, że Szwecja osiągnie dziesięć milionów mieszkańców dopiero w 2021 roku, ale jak widać liczba ludności wzrosła szybciej niż się spodziewano w statystykach. Między rokiem 2010 a 2015 przyrost ludności wzrastał około czterech procent rocznie.

Zapewne istnieją dwa powody, które wpłynęły na taką sytuację: wzrost liczby urodzeń i imigracja.

“Głównym powodem, dla którego liczba ludności rośnie szybciej, niż sądzono jeszcze kilka lat jest fakt, że imigracja, która i tak była wysoka, od tego czasu wzrosła jeszcze bardziej – powiedział Tomas Johansson, analityk statystyk ludności w Szwecji.

Nadwyżka urodzeń, czyli liczba noworodków minus liczba zgonów, była na poziomie około 20,000-25,000 w ciągu ostatnich kilku lat. Nadwyżka imigracji zaś wahała się od 45.000 i 78.000.

“Około trzy czwarte wzrostu populacji może być wyjaśnione przez nadwyżkę imigracji. W związku z tym można powiedzieć, nieco upraszczając, że to imigracja powoduje wysoki wzrost populacji,” dodał Johansson.

Porównując: Szwecja ma obszar 528 447 km² i 10 mln mieszkańców, Polska z powierzchnią 312 679 km² ma ludności ponad 38 mln.

A swoją drogą ciekawe, ilu było Szwedów w okresie, kiedy ta piosenka stała się hitem list przebojów? 😉