Despacito… powoli, ale na wielką skalę!

Na promie | Brak komentarzy

Dee-spaaa-cito, Fonsi! Kto z Was nie słyszał tego zwrotu chociaż raz w ciągu tego lata, na pewno skłamie! Na pewno jednak nie słyszeliście tego w kontekście zrównoważonego transportu morskiego, ale to właśnie „powoli” przyczynia się do zmniejszenia zużycia paliwa przez statek Stena Scandinavica (która pływa na linii Göteborg – Kiel) o 28% w ciągu zaledwie pięciu lat! Osiągnięto to dzięki zmianom czasu żeglugi, doskonałej współpracy między lądem a morzem, a także innowacji w codziennej pracy każdego z naszych pracowników.

Nadchodzi czas odpłynięcia, więc personel na pokładzie i na lądzie współpracują, aby szybko wszyscy (pasażerowie i samochody) zostali wpuszczeni na pokład. 20 minut przed wypłynięciem wszystko jest już na swoim miejscu i gotowe do odpłynięcia. „Kiedy cała odprawa się zakończy i wszyscy są na swoich miejscach, odpływamy, nawet jeśli jesteśmy przed czasem, co już od jakiegoś czasu jest normą dla całej firmy. Pływanie powoli jest bardziej zrównoważonym i ekologicznie przyjaznym sposobem na podróżowaniem. Już nawet dodatkowe 30 minut do czasu przepłynięcia skutkuje oszczędnością nawet 10% paliwa.” Mówi Senior Master Jan Sjöström.
Jednakże, wiele innych czynników również ma na to wpływ. Warunki pogodowe i wietrzne mogą zmienić trasę przepłynięcia na linii Göteborg – Kiel nawet o 30 mil morskich. Bardzo istotne jest, aby bardzo skrupulatnie planować trasę, aby pływać bezpiecznie i punktualnie z jednoczesnym jak najmniejszym zużyciem paliwa. FMS, czyli Fuel Management System (system zarządzania paliwem) i wiele innych systemów jest bardzo dużą pomocą w osiąganiu tego celu. Stena Line stworzyła wraz z fińską firmą system, który wskazuje na zużycie paliwa w czasie rzeczywistym i mostek wraz z maszynownią są na bieżąco informowane.


Po każdym przepłynięciu analizujemy dane z FMSa i innych systemów, żeby porównać planowane zużycie paliwa z tym rzeczywistym. Praca taka nie należy do najłatwiejszych, bo niejednokrotnie należy schować swoje przekonania i nawyki i zastosować się do tego, co pokazują nam twarde dane.” Tłumaczy Jan Sanborn, Chief Engineer, prywatnie miłośnik natury.
Staram się wywierać jak najmniejszy wpływ na środowisko w życiu, a to samo dotyczy się dziś również mojej pracy. Musisz być trochę zakręcony na punkcie technologii, jeśli chcesz to osiągnąć i być w tym najlepszy. To, co jest tu również bardzo ważne, to bliska współpraca. Nie tylko na statku, ale również na lądzie. Wszyscy muszą czuć, że dążymy do wspólnego celu i w niego wierzyć.
Z pomocą Pierwszego Inżyniera (Thomas Ståhle), Jan Sandborn zbudował system pomp ciepła, z wykorzystaniem części z wycofanego już statku. Pompa w dość prosty sposób wykorzystuje ponownie energię z wody, bądź z systemu klimatyzacyjnego.
Najważniejsze, żeby pamiętać, że ludzie są tak samo ważni, jak wykorzystywana technologia. Staram się regularnie mieć kontakt z każdym zaangażowanym w procesy, aby byli świadomi rezultatów podejmowanych przez nich decyzji i w jaki sposób możemy zoptymalizować żeglugę, aby zaoszczędzić jak najwięcej paliwa.
Dokonując pewnych zmian w jednostce pozwala uniknąć dużych fal na rufie przy obniżeniu prędkości. Tworzenie niepotrzebnych fal kosztuje nas energię i zużywa paliwo” mówi Jan „aktualnie wykorzystujemy o 13 ton mniej oleju na przepłynięcie w porównaniu do kilku lat temu, a nasz plan na przyszłość to zmniejszenie ilości zużywanego paliwa o 2,5% każdego roku.”.

Fakty na temat możliwości zmniejszenia konsumpcji paliwa i emisji:

  • Analiza przy użyciu FMS. System dostarcza danych na temat wszystkiego, od prędkości statku i zużycia paliwa do energii wykorzystywanej do wentylacji. Używane dziś na 28 statkach.
  • Czasy żeglugi. Zmiana harmonogramu dla Stena Scandinavica przedłużyła czas przepłynięcia o 30 minut, dzięki czemu zużycie paliwa spadło o 10 procent.
  • Podłączenie zasilania brzegowego (OPS). Używając przyłącza zasilania brzegowego, które wykorzystuje energię wodną, a nie silniki pomocnicze, podczas gdy statek znajduje przy nabrzeżu.
  • Uaktualnienia techniczne, takie jak wymiana tzw gruszki. Powoduje to tworzenie odmiennego systemu fal, który zmniejsza opór statku w wodzie.
  • Optymalna praca silnika. W zależności od warunków obciążenia, załoga szuka idealnej równowagi między zanurzeniem w dziobie a rufą. Często oznacza to, że łuk może zejść głębiej niż rufa, oszczędzając nawet siedem procent zużycia paliwa.
  • Ciągłe szukanie alternatywnych paliw i form energii, takie jak paliwa bio/syntetyczne i baterie.

To takie codzienne małe zmiany robią w pełnym rozrachunku dużą różnicę. A Wy? Co zmieniliście dzisiaj w swoim życiu, co przyczynia się do dbania o naszą planetę? /Autorem posta jest Sofia, oryginalną jego treść znajdziecie tu.