Jak przetrwać zimę?

Na promie | Brak komentarzy

Macie gdzieś w okolicy okno? Wyjrzyjcie. Ciemno? Smutno? Mroźno? Wiedziałam. U mnie tak samo, chociaż teraz na szczęście spadło trochę śniegu (tak tyci, tyci). Dlatego też pomyślałam, że to czas najwyższy na zimowy przetrwalnik, w końcu jeszcze do marca musimy z tą zimą się mierzyć.

Jeżeli chodzi o mnie, to raczej nie mam problemów z zimą, bo dla mnie oznacza – snowboard i białe szaleństwo! Z tego też powodu stwierdziłam, że jako miłośnik zimy, podzielę się swoimi „sposobami na zimę” z tymi, którzy nie do końca odczuwają tę samą formę ekscytacji na temperaturę i aurę na zewnątrz.

Po 1, Ciepełko:

Jak zrobić, żeby zawsze było nam ciepło? Podzielmy źródła ciepła na endo i egzo 😉 Można ogrzewać się samodzielnie, od środka – wystarczy wstać na chwilę od biureczka poskakać, przy biurku natomiast wystarczy trochę rozgrzać palce pocierając nimi, lub robiąc krótkie ćwiczenia. Można działać od środka – zima to najlepszy czas na spróbowanie tych wszystkich herbat, które zbieraliście od wszystkich swoich znajomych. Ciepła czekolada też nikomu nie zaszkodziła, jedzcie więcej ciepłych zup, pijcie więcej ciepłego wina. Ok, zawiera więcej kalorii, ale więcej ich też spalamy, kiedy próbujemy się ogrzać.

Po 2, Sport:

Uważam, że zimą każdy znajdzie coś dla siebie, a szczególnie ważne jest korzystanie z warunków zimowych, bo niektórych z tych sportów nie spróbujecie poza zimą. Takie przyjemne z pożytecznym – świeże powietrze w połączeniu z ruchem – obiecuję, że w mig zrobi się ciepło. Sporty zimowe to nie tylko narty snowboard, to również sanki, łyżwy, curling, kąpiele w zamarzniętych jeziorach i morzach, lepienie bałwana, a nawet zjeżdżanie na „jabłuszku”. Szczerze, uważam, że nawet picie grzanego wina na stoku jest rodzajem zimowego sportu! A może Zimowe Szlaki Szwecji? 😉

helena_wahlman-winter_swim-61

Po 3, Filmy, gry i wszystko, co domowe!

Zima wcale nie musi oznaczać pełnej hibernacji w kręgach znajomych, nie tylko grillem człowiek żyje!;) Pomyślcie o tym, jak wiele gier i filmów leżało odłogiem od lata, a teraz przynajmniej do końca lutego macie czas nadrobić wszelkie zaległości! Tak naprawdę każda gra może wam miło wypełnić czas – nie potrzebujecie specjalnych planszówek – zwykłe kalambury, czy gra w statki (wiadomo, dlaczego polecam) mogą umilić nawet najmroźniejszy wieczór!

niclas_vestefjell-vacation_in_åre-2019

Po 4, Wykorzystajcie karnawał!

Właśnie teraz trwa ten najfajniejszy okres w roku, kiedy bawić się trzeba! Brokaty, pióra, wystrzałowe makijaże? Pamiętajcie – sylwester był tylko początkiem… 😉 Ja oczywiście ze swojej strony proponuję kilka imprez, które my organizujemy: Disco, Off The Sea, ale z pewnością znajdziecie ich mnóstwo!

Oto moje 4 najprostsze sposoby na przetrwanie zimy, jakie są Wasze?


Zostaw odpowiedź

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.