Moje noworoczne postanowienia, które możecie sprawdzić

Na promie | Brak komentarzy

Kiedy zapytam wujka Google’a o to, jak dotrzymać „noworocznych postanowień”, dostaję od niego 1000 i 1 poradę, jak najlepiej najpierw postawić przed sobą noworoczne cele, a następnie oczywiście dopilnować 1001% wykonania planu. Nie ukrywam, że przytłoczyła mnie ta ilość „ekspertów”, którzy powiedzą mi dokładnie, co i jak mam zrobić, ale no cóż – nie zrobią tego za mnie…

Uważam, że postanowienia noworoczne to naprawdę fajna rzecz, kwestia tylko tego, co i po co sobie stawiamy za cel. Myślę, że jeżeli czegoś faktycznie chcemy, nie potrzebujemy żadnego z tych mądrych poradników, sami pewnego dnia wstajemy i „bierzemy się za robotę”.

Niemniej jednak nowy rok wraz ze swoimi postanowieniami pozwala nam znaleźć dodatkowe pokłady siły do spróbowania czegoś kompletnie nowego, żeby faktycznie i z pełną świadomością stwierdzić, czy coś jest dla nas, lub nie. Ja postanowiłam skorzystać z okazji i – wziąć Was ze mną przez moją przygodę z postanowieniami noworocznymi. Nie będę się odchudzać, czy obcinać spożycia pierniczków, zrobię coś, czego zawsze chciałam spróbować, a nie miałam nigdy ani okazji, ani motywacji.

Postanowienie nr 1: Robić więcej zdjęć!

Rok 2015 uświadomił mi ulotność czasu. Te 12 miesięcy zniknęło w okamgnieniu. Dopiero, co zaczynałyśmy z Magdą tego bloga, a w lutym mija już rok od początku naszej przygody. Chcę też z Wami uczestniczyć w pięknych chwilach codzienności i postanawiam robić więcej zdjęć! Zdjęcia będę publikować na Instagramie Stena Line Polska, więc będziecie ze mną na bieżąco i będziecie mogli sprawdzać, jak mi idzie wytrwałość w robieniu zdjęć. Upominanie się o zdjęcia mile widziane! Zacznijmy od dość łatwego w wykonaniu zadania – na początek 2 zdjęcia tygodniowo. Może z czasem będzie ich więcej. Zacznijmy spokojnie 😉

Postanowienie nr 2: Pobiec w Biegowym Potopie!

Przyznam się Wam szczerze, to wyzwanie chciałam podjąć już w zeszłym roku… niestety pewnie sytuacje pokomplikowały wykonanie tego zadania i musiałam zrezygnować, ale teraz nie odpuszczę. Nie jestem niestety wielkim biegaczem, więc będziecie musieli trenować ze mną! Liczę, że mnie wesprzecie całą swoją mocą. Zadanie jest takie: pobiegnę 5km odcinek w kwietniu. Znowu zaczynamy spokojnie, ale do roboty znowu wziąć się muszę jak najszybciej.

niclas_vestefjell-storulvåfjället-3673

To są moje 2 postanowienia na 2016 rok. Jakie są Wasze? Podejmujecie je? Czy twierdzicie, że jest to tylko strata czasu? Piszcie o nich w komentarzach, z chęcią również przyjmę pomoc w zmotywowaniu mnie;) Znikam robić zdjęcia, wypatrujcie ich na naszym Fanpage i Instagramie!


Zostaw odpowiedź

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.