Rok 1964 – początki Stena Line

Na promie | Brak komentarzy

Powiada się, że stabilność lat 50. skończyła się w roku 1964. Anglia zastąpiła USA jako wzór kultury dla reszty Europy. W tle tych przemian miał miejsce przełom na brytyjskiej scenie kultury pop z zespołem The Beatles na czele. W tym samym czasie wzmożenie przez USA działań wojennych w Wietnamie zainicjowało protesty. Społeczeństwo było coraz bardziej otwarte, lecz pomimo tego, jak podsumowują Anders Bergenek i Rickard Sahlsten, wzmagał się również niepokój. Poniżej bardziej dokładnie szkicują naszą historię z roku 1964.

Dla Skagenlinjen – poprzednika Steny Line – był to bardzo bogaty w wydarzenia rok. Przewoźnik otrzymał swoje pierwsze nowo wybudowane statki pasażerskie POSEIDON oraz AFRODITE. Oprócz tego, nabyto jeden z niemieckich statków, które wcześniej dzierżawiono. Na tym jednak nie poprzestano. Złożono zamówienia na nie mniej niż pięć promów samochodowych z dostawą przewidzianą na rok 1965-1966. Po cichu i powoli Skagenlinjen przejmuje rolę lidera na szwedzkim rynku przewoźników promowych. Przewoźnik wciąż kupuje kolejne  statki pasażerskie.

Uwagę przykuwa zwinna, kreatywna i odważna organizacja. Przewoźnik nieustannie sprawdza  możliwości nowych linii. Statki zamawiane są z góry, bez uprzedniego planu ich eksploatacji.

Blog_WappenVonHamburg_Poseidon_Wappen

Sukces w Göteborgu trwa

W okresie zimowym 1964 roku na linii Göteborg-Skagen kursuje niemiecki HEIN GODENWIND, a na linii Göteborg-Frederikshavn – niemiecki WAPPEN VON HAMBURG. Druga z wymienionych linii została wstrzymana 5 kwietnia, kiedy to WAPPEN VON HAMBURG musiał powrócić na swoją macierzystą trasę między Hamburgiem a wyspą Helgoland. Ruch promowy Skagenlinjen jest już wtedy mocno rozwinięty. Linie są zapełnione pasażerami a zyski wysokie.

26 czerwca HEIN GODENWIND zostaje zastąpiony przez nowo wybudowany prom POSEIDON. Prom pływa do końca roku na przemian w Skagen i Frederikshavn. Przewoźnik posiada teraz prom, którym może dysponować we własnym zakresie.  Przestrzenie na promie odzwierciedlają sposób myślenia, jaki towarzyszył przyszłej Stena Line. Wszelkie dostępne miejsca wykorzystane zostają do różnych form sprzedaży. Kioski na promie mają wiele przestrzeni. Statek ten zbudowany jest po to, by zarabiać pieniądze. Jednocześnie jest to nowoczesna jednostka, która przyciąga zarówno młodych jak i starszych podróżnych.

Latem tego roku Skagenlinjen testuje nową linię na trasie Göteborg i Läsö. Obsługuje ją znany już wcześniej SEEBAD WARNEMÜND. Atrakcyjność wyspy Läsö nie wytrzymuje jednak konkurencji ze Skagen i linia z końcem sezonu zostaje zawieszona.

W 1964 Skagenlinjen otworzyło nową linię z Göteborga zwaną Strzałą Norwegii. Przewoźnik ma duże oczekiwania wobec połączenia między Göteborgiem a Sandefjordem. Premierowy rejs odbywa się 30 września wynajętym z Niemiec statkiem HELGOLAND.  Kilka tygodni później statek ten zostaje zastąpiony przez WAPPEN, który Stena nabyła dla swojej niemieckiej spółki. Był on oczywiście identyczny z wcześniej wynajętym WAPPEN VON HAMBURG.

Wprowadzenie linii między Göteborgiem a Norwegią okazuje się genialnym pomysłem. Ruch odbywa się pomiędzy dwoma krajami o wysokich kosztach handlu alkoholem i dlatego przyciąga podróżnych z obu stron. Konkurencja w postaci innego przewoźnika – Rederi AB Krysspilen, który po prostu skopiował cały koncept, w żaden sposób nie odbija się na Sakgenlinjen. Wysoka rentowność połączenia utrzymuje się.

W Norwegii rozstrzygają się losy linii. Politykom trudno przymykać oko na alkoholową turystykę cieśniny Skagerrak. Nie trzeba długo czekać na reakcję ministerstw finansów obu krajów. Już 1 marca 1965 roku wchodzą w życie przepisy, które mocno ograniczają prawo wwozu. W obliczu nowych przepisów połączenia do Norwegii stają się mniej interesujące i z końcem lutego 1965 roku WAPPEN udaje się na swój ostatni rejs do Sandefjord.

Kolejny rok w Lysekil

Z końcem czarteru we wrześniu 1963 SKAGEN I  ponownie otrzymuje nazwę BRYNHILD. W grudniu cierpliwość banków do właścicieli statku z Gävle kończy się i statek zostaje sprzedany na aukcji komorniczej. Ten stary parowiec zostaje wylicytowany przez Rika Nilsa Berga i Rolanda Erkenberga, którym, jako pełnomocnikom Steny, udało się nabyć statek za jedyne 255 000 szwedzkich koron.  BRYNHILD otrzymuje ponownie nazwę SKAGEN I  i zostaje wyposażony na jeszcze jeden sezon. 15 maja statek rozpoczyna sezon na linii Lysekil-Skagen. SKAGEN I jest już wtedy zdecydowanie większy i ma przyjemniejsze wnętrza w porównaniu ze statkami, które pływały na tej trasie rok wcześniej. Rezultat jest pozytywny.

Blog_Bergkvara-Allinge_SkagenII_Bornholmslinjen

Dalej na Bałtyk

Halmstad i Uddevalla jako porty wyjściowe uznawane są przez Skagenlinjen jako “zużyte”. Przewoźnik zaczyna rozglądać się za nowymi obszarami działalności. Swoje zainteresowanie kieruje w stronę Bałtyku. Ten wspominany wielokrotnie ÖSTERSÖEN pływa w sezonie letnim pomiędzy Simrishamn a Allinge. Na tej krótkiej trasie pasażerowie nie mają jednak możliwości, aby zrobić bezcłowe zakupy. Przepisy celne na Bałtyku obowiązują od południa aż do Karlskrony włącznie. Wzdłuż tej “bezcłowej” linii na północy dopiero Bergkvara jest pierwszym portem, który jest w stanie przyjąć statki o odpowiedniej wielkości.

W czerwcu 1964 roku SKAGEN II rozpoczyna rejsy na trasie między Viktoriakajen w Bergkvara a Allinge na Bornholmie. Zarząd portu jest zaskoczony tą nagłą decyzją, ale nie sprzeciwia się i organizuje postawienie stacji celnej w ciągu zaledwie jednego dnia. W dniu otwarcia linii  Sten A. Olsson obiecuje prom samochodowy już w następnym roku. Linia działa  przez osiem tygodni. Inwestycja nie kończy się fiaskiem, ale i nie odnosi sukcesu. Wiele rodzin ze wschodniej Smalandii wybiera linię jako cel wycieczki, lecz zainteresowanie zakupami nie jest tak duże jak na zachodnim wybrzeżu. Części pasażerów wręcz przeszkadza sprzedaż i konsumpcja taniego alkoholu na pokładzie. Podróżujący statkami na Olandię nie są do tego przyzwyczajeni. Jesienią przepisy celne zostają zaostrzone i Skagenlinjen traci zainteresowanie dalszą obsługą linii.

W połowie września 1964 roku AFRODITE  rozpoczyna rejsy na nowej linii pomiędzy Trelleborgiem a Kopenhagą/Kastrup. Ruch prowadzony jest przez kanał i Falsterbo. Trasa kształtuje się w zadziwiający sposób, ale okazała się udaną próbą obejścia przepisów ograniczających możliwości zakupów w ruchu na Öresund. Dziwi jednak to, że dominującą grupą podróżujących są Duńczycy. Linia ta będzie odnosiła duże sukcesy przez kilka kolejnych lat. Już w październiku 1964 roku prom AFRODITE zostaje zastąpiony znacznie większą jednostką HELGOLAND, która pływa na stałe do przerwy na okres zimowy.

Ruch na Niemcy

Linia Nakskov – Kilonia, prowadzona pod nazwą przewoźnika KL-Line, utrzymywana jest w ruchu przez cały rok promem ISEFJORD. Konkurencja zaostrza się, gdy szwedzki pionier promowy Linjebuss wystawia prom na linii Korsör-Kilonia i oferuje łączone linie Helsingborg-Helsingör oraz Landskrona-Kopenhaga. Linie niemieckie są nadal popularne, a zestaw połączeń liniowych zdaje się zaspokajać potrzeby obu przewoźników.

Z końcem marca 1964 roku duńska prasa informuje, że Stena w Göteborgu otworzy nową linię pod nazwą “Kielerexpressen” [Kilonia Express] pomiędzy Fåborg na Fyn oraz Kilonią. Nowoczesny statek pasażerski GORCH FOCK zostaje wyczarterowany od HADAG w Hamburgu. Autobusy zbierają pasażerów w Odnse, Nyborg, Middelfart i Svendborg. W ciągu dwóch miesięcy GORCH FOCK przewiózł 25 tysięcy pasażerów. Letni rozkład rejsów zakłada wyjście z portu Fåborga o godzinie 10:45 oraz z Kilonii o godzinie 16:30. Rejs trwa 3 godziny i 45 minut. W soboty rozkład rejsów przewidywał późniejsze godziny wypłynięcia, a podczas wieczornego rejsu organizowano dancing.

HEIN GODENWIND, który zakończył rejsy u Skagenlinjen w Göteborgu, zostaje włączony do ruchu z końcem czerwca i pływa do końca roku pomiędzy Fåborg a Kilonią. W październiku szef kuchni Hans Petersen prezentuje w salonie na HEIN GODENWIND fantastyczny szwedzki stół uformowany na kształt statku. Koszt tej kulinarnej przyjemności to 9,50 koron duńskich.

Krążą informacje o tym, że przez krótszy czas istniały połączenia pomiędzy Fåborg – Flensburg oraz Sönderborg – Kilonia.

12 lipca 1964 roku rozkład rejsów uzupełniono linią Fåborg – Kappeln : podróż trwała 2,5 godziny i odbywała się nowo wybudowanym promem AFRODITE, który odpływał w większość dni z Fåborga o godzinie 09:00 oraz o 16:30. Podróż trwała dwie godziny i 45 minut. W soboty ostatni rejs był przełożony godzinę później.  W te dni jak i w niedzielę oferowano tańce przy muzyce na żywo w Salonie Kattegatt.

To były te dobre czasy, a reprezentanci Fåborga nie ukrywali, iż spodziewano się kontynuacji ruchu promów samochodowych na Niemcy. Stena niewątpliwie inwestowała w ten mały duński powiat, który stał się czymś w rodzaju centrum ruchu pasażerskiego do Niemiec. Warto tu odnotować, że Stena w tym czasie prowadziła dwie linie w Kilonii, czym wypracowała sobie silną pozycję.

Blog_Afrodites_sjösättning_i_Husum_Afrodite_i_Skagen_Sten_A_Olsson

Niepewna przyszłość

Mimo że Skagenlinjen oraz KL-Line zarabiały duże pieniądze na rejsach, podczas których dokonywano zakupów, ich przyszłość rysowała się dość niepewnie. Rządy Szwecji, Danii i Norwegii nie doceniają komunikacji, która nie jest oparta na transporcie zarobkowym, a która w zamian jest finansowana bezcłowymi zakupami alkoholu oraz tytoniu przez pasażerów. Można było spodziewać się kolejnych ograniczeń wwozu bezcłowych towarów.

Stena wykorzystuje prawo w optymalny sposób, otwierając linie z Bergkvara  i z Trelleborga z połączeniem na Bornholm i do Kopenhagi – połączenia, na które nałożone są ograniczenia wwozu bezcłowych towarów. Nie mniej panowała świadomość, że warunki w komunikacji morskiej ulegną zmianie. Może w tym świetle należy spojrzeć na inwestycje przewoźnika Stena Line w 1964 roku, mające na celu rozwój komunikacji promów samochodowych.  W tym roku zamówiono pięć takich promów.  Prom samochodowy czerpie dużą część dochodu z przewozu ciężarówek oraz samochodów osobowych. Statek tego typu nie jest w równym stopniu uzależniony od sprzedaży bezcłowej jak tradycyjny statek pasażerski.

Dwa nowe promy zamówiono we francuskiej stoczni Le Trait. Jeden z nich przewidziany jest do obsługi linii Göteborg-Frederikshavn. W chwili złożenia zamówienia nie ma konkretnych planów co do eksploatacji drugiego promu. Jeden mniejszy prom, który zamówiono w Langesunds Mekaniske Verksted, przewidziany jest na trasie pomiędzy Kilonią a duńskim Nakskov  i Fåborgiem. W tej samej stoczni zamówiono dwa nieco większe promy, jeden z nich planowano uruchomić na linii pomiędzy Göteborgiem a Kilonią. Nie było jeszcze planów wykorzystania drugiego promu.

Jeśli chodzi o ruch promów samochodowych na liniach Nakskov-Kilonia, Göteborg-Frederikshavn oraz Göteborg-Kilonia, w ciągu kilku najbliższych lat Stena stanie się wielkim i poważnym przewoźnikiem. Przewoźnik ten nie porzucił pomysłu przewozu pasażerów oraz możliwości dokonywania zakupów na pokładach. Udoskonalono pomysł, aby poszerzyć źródła dochodu przez jednoczesny transport samochodowy. /Anders Bergenek i Rickard Sahlsten.


Zostaw odpowiedź

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.