Proszę Państwa, oto ŁOŚ.

Łoś jest zwierzęciem dużym i silnym, o krępej, zwięzłej budowie. Długie silne nogi (nazywane badylami), masywne barki, rozbudowana klatka piersiowa i duża głowa osadzona na stosunkowo krótkiej szyi nadają łosiowi charakterystyczną postać. Kłąb wraz z występującym na nim owłosieniem tworzy wyraźny garb. Zad jest stosunkowo słabiej zbudowany. Głowa jest duża, silnie wydłużona, wąska. Ukośne nozdrza (chrapy) mają duże, skierowane ku dołowi otwory nosowe. Górna warga jest masywna i mięsista, o kształcie zbliżonym do czworokąta i zwisa nad wargą dolną. Uszy (łyżki) są duże i ruchliwe, owalnego kształtu. Oczy (świece) są stosunkowo małe, wypukłe, barwy brązowej. Samiec (byk) waży około 540-740 kilogramów i mierzy od 1,5 do ponad 2 metrów wysokości. Pani łosiowa jest nieco niższa i lżejsza, bo osiąga około 400 kilogramów masy ciała.  Tyle o tym zwierzęciu mówi teoria.  Fachowo, ale z lekka nudnawo. A przecież z łosiem wiąże się tyle zabawnych opowieści. Choć nie brakuje również tych poważniejszych.

Okazuje się, że łosie nie lubią słońca i upałów, więc często chowają się w cieniu drzew. Za to bardzo lubią pływać i to rzeczywiście prawda, bo na własne oczy widziałam w Szwecji w rezerwacje łosi Grönåsens, jak te ogromne zwierzaki pluskały się w jeziorze, niczym  wesoła ferajna. Zresztą w Szwecji często się zdarza, że mieszkańcy znajdują niespodziewanego gościa w swoim ogrodzie, basenie lub nawet salonie.

Słyszałam kiedyś anegdotę o łosiach, a właściwie o tym całym przemyśle związanym z gadżetami z ich wizerunkiem. Wiecie, jak to się stało, że łoś stał się symbolem Szwecji? Otóż swego czasu Szwedzi zauważyli, że bez przerwy giną im ostrzegawcze znaki drogowe: uwaga na łosie (znane u nas z krową lub jeleniem). Okazało się, że są one smakowitym kąskiem dla zagranicznych turystów (głownie Niemców, entschuldigen), którzy je po prostu podkradają i zabierają ze sobą na pamiątkę! I wtedy właśnie Szwedzi wpadli na pomysł, żeby na szeroką skalę uruchomić cały przemysł gadżetów z wizerunkiem łosi. Od breloczków po koszulki, skarpetki, czapeczki, poduszki, itp., itd.

Ale jest też druga strona medalu. Bardzo niebezpieczne wypadki samochodowe z udziałem łosi. Ze względu na wagę i wielkość tego zwierzęcia, czołowe zderzenie z autem osobowym wielokrotnie kończy się dla ludzi tragicznie. Bądźmy więc ostrożni podróżując po Szwecji i zamiast znaku drogowego, przywieźmy sobie lepiej do domu koszulkę…