Skandynawia dla Aktywnych

Skandynawia | Brak komentarzy

Ćwiczysz? Nie? Przecież teraz wszyscy ćwiczą! Nie lubisz, wygodnie Ci na kanapie? Lubisz fast-foody? Ale do fast foodu też się trzeba ruszyć, no chociażby pójść do samochodu – bo przecież nie działają jeszcze teleporty. Jeśli się mylę, to lepiej mnie o tym poinformujcie, bo bardzo by mi się przydał.;)

iStock_000027630618Large

Jeśli spojrzymy na sport od strony biologii, to mamy same plusy (za: polityką):

  • Mózg: poprawa ukrwienia, zwiększenie wydzielania opioidów (poprawiają nastrój, zmniejszają odczuwanie bólu).
  • Serce: przyrost objętości i masy serca, normalizacja ciśnienia krwi, rozrost sieci naczyń wieńcowych i zwiększenie ich średnicy.
  • Płuca: wzrost pojemności, poprawa wentylacji.
  • Kości: wzmocnienie masy kostnej, zwiększenie odporności na złamania.
  • Mięśnie: poprawa ukrwienia, zwiększenie wytrzymałości i siły.
  • Hormony: lepsze wykorzystanie insuliny, zwiększenie stężenia hormonów płciowych.
  • Krew: wzrost objętości krwi, zwiększenie stężenia dobrego cholesterolu HDL i obniżenie złego cholesterolu LDL.

Do tego dodajmy wzrost poziomu endorfin, ogólną poprawę samopoczucia i po prostu – więcej chęci do działania. Najbardziej chyba i tak do większości z nas będzie przemawiał fakt, że poprawia się nasza sylwetka, jesteśmy szczuplejsi i mamy lepszą postawę, co na pewno zauważy partner, bądź osoba, którą chcielibyśmy sobą zainteresować.

Osobiście uważam, że nie ma ludzi, którzy nie lubią sportu – wystarczy po prostu znaleźć coś dla siebie. Z każdym rokiem do listy sportów dopisywane są nowe – te proste, zaawansowane, wymagające dodatkowego sprzętu, czy po prostu najbardziej zwariowane.

Często niestety potrzeba uprawiania sportu wiąże się z kosztami – albo wyjazd w góry na narty, albo zakup sprzętu do nurkowania. Znamy jednak najprostszy i najtańszy sport – spacerowanie. Z pewnością powiecie mi, że do tego również są potrzebne pieniądze, a to na kurtkę, czy buty, ale spójrzmy na to inaczej – zamiast jechać gdzieś autobusem czy samochodem – pójdziemy, z pewnością zaoszczędzimy kilka złotych na uzupełnienie „niezbędnego sprzętu”.

Jestem ogromną fanką sportu, uwielbiam pływać, biegać (mniej), grać w squasha i mam swoje nowe odkrycie: snowboard. Nigdy nie stroniłam od aktywności fizycznej, wcześniej przede wszystkim dlatego, że zawsze to była świetna okazja do spotkania się z fajnymi ludźmi. Przecież nie zawsze musi chodzić o niewiarygodne wyniki, ma to być przede wszystkim przyjemność.

Już Was przekonałam? Już pakujecie się na narty, czy rower?:)  W ofercie Stena Line mamy trochę ciekawych opcji – z nami możecie pojechać na Rowerowy Potop (ten event znają już chyba wszyscy;)), wybrać się z nami do pięknych krajów Skandynawskich na narty, snowboard, snowkite, czy po prostu na sanki lub ulepić bałwana. Stena organizuje również Nordic Walking oraz biegówki. Lubimy sport i dzielimy się z Wami naszą pasją. Niedługo czeka Was kolejny sportowy rejs – Biegowy Potop! Więcej na ten temat, obiecuję – niedługo! Wszystkich tych, którzy chcą się dowiedzieć jako pierwsi zapraszamy na nasz typowo sportowy fanpage: http://fb.com/skandynawiadlaaktywnych.

Na zakończenie, jeśli wciąż nie jesteście przekonani (w co nie wierzę) mam dla Was filmik, który przygotowaliśmy wraz z Jackiem Gadzinowskim o sportach zimowych w Szwecji – enjoy!

Chcecie więcej o sportach? Piszcie w komentarzach, przygotuję się i razem podyskutujemy o wyższości snowboardu nad nartami.;)


Zostaw odpowiedź

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.