Szwedzki Kucharz Poleca…

Zastanawiając się nad kolejnym wpisem, chodziło za mną coś z działki kulinarnej. Postanowiłam więc podać Wam przepis na jedną z tradycyjnych potraw szwedzkich czyli na mini (w porównaniu do polskich kotletów mielonych) klopsiki köttbullar. Ten, kto odwiedza sklep IKEA wie, że to danie można także zakupić w tamtejszej restauracji. Ale równie dobrze można je przyrządzić samemu w domu J

Zanim jednak przejdę do przepisu, korzystając z okazji chciałabym przypomnieć o pewnej barwnej postaci ze świata Muppetów, świata stworzonego przez Jima Hensona sto lat temu (zaokrągliłam, tak naprawdę kukiełki pojawiły się w amerykańskiej telewizji po raz pierwszy około 1969 roku). Kiedy byłam mała i oglądałam The Muppet Show, zawsze usilnie próbowałam rozszyfrować, co ten kucharz mówi…Dopiero potem zrozumiałam, że nikt tego nie odgadnie, ponieważ tak została skonstruowana ta postać. Kucharz posługuje się swoim własnym językiem (właściwie bełkotem), który naśladuje charakterystyczne samogłoski języka szwedzkiego. Przy okazji szperania po internecie, odkryłam też inną ciekawostkę o tej postaci. Otóż nasz szwedzki kucharz jako jeden z nielicznych Muppetów posiada prawdziwe ludzkie dłonie i nimi operuje! Brzmi dziwacznie, przyznaję. Chodzi po prostu o to, że animująca go osoba użycza mu prywatnych rąk i te są widoczne dla publiczności. Dlaczego Henson postanowił, że jego kucharz będzie rodem ze Szwecji, nie mam pojęcia… Może ktoś mnie oświeci? Będę zobowiązana.

A dla tych, którzy nie pamiętają lub nie wiedzą, o czym mowa:

Do brzegu kobieto, jak to mawia moja przyjaciółka Ada. Proponuję tylko, żebyście przyrządzając w domu szwedzkie pulpeciki nie brali w żadnym wypadku przykładu z kucharza z Muppetów!

Köttbullar

(porcja dla 4 osób)

Składniki:

400 g mielonego mięsa

5 łyżek płatków owsianych

1 jajko

1 łyżka mąki ziemniaczanej lub 4 łyżki bułki tartej

½ – 1 łyżeczki soli, pieprz

Sposób przyrządzania:

Płatki owsiane, mąkę (lub bułkę tartą) wymieszać ze szklanką wody. Dodać sól i pieprz, odstawić na kilkanaście minut. Dodać mięso i i jajko, dobrze wymieszać. Wilgotnymi dłońmi formować małe okrągłe pulpeciki. Smażyć, potrząsając delikatnie patelnią, aż zbrązowieją ze wszystkich stron.*

*przepis zaczerpnięty z książki M. Romanowskiej, M. Kallin Skandynawia jest piękna

Klopsiki można podawać z ziemniakami, makaronem, ryżem, z tym na co macie akurat ochotę. Do tego proponuję jeszcze żurawinę albo borówki. I choć nasze polskie mielone są równie wyborne, spróbujcie też tych zza Bałtyku, polecam!