Szwedzki okręt Vasa i punkt ciężkości

Kojarzycie historię pewnego królewskiego szwedzkiego okrętu o nazwie Vasa? Pisałam już o tym kiedyś przy okazji relacji z wycieczki do Sztokholmu, o tutaj 😉
Kiedy król szwedzki Gustaw II Adolf zlecił zbudowanie nowoczesnego królewskiego okrętu wojennego Vasa, wyraźnie nie miał pojęcia, jak ważny dla statku jest środek ciężkości. I jeszcze kazał zbudować dodatkowy pokład na armaty! Tym sposobem okręt Vasa wywrócił się błyskawicznie, po niespełna dwóch kilometrach, podczas swojej dziewiczej podróży w 1628 roku. Nie jest to moment w historii szwedzkiego przemysłu stoczniowego, który napawa ich dumą… 😉
Środek ciężkości to krytyczny parametr przy projektowaniu statków. Mówiąc najprościej, to pojedynczy punkt danego obiektu, wokół którego jest równo rozłożona jego waga. Jeśli punkt ciężkości zostanie przesunięty za bardzo w górę, obiekt stanie się niestabilny i ostatecznie może się wywrócić. I chyba nikt z nas nie ma wątpliwości, że takie historie nie mają prawa się wydarzyć w przypadku statków, co zresztą najlepiej zobaczycie na filmie:

To teraz już wiecie, że:
– Im wyżej położony środek ciężkości, tym wystarczy mniejszy nacisk, aby na przykład statek się wywrócił.
– Można to jednak zrekompensować szerszą podstawą obiektu.
– Nowoczesne statki projektuje się z założeniem: szeroki kadłub z nisko położonym środkiem ciężkości. Rezultat?  Większa stabilność!

I koniecznie oglądajcie następne odcinki z naszej zabawnej serii “Jak to działa?”!

A wszystkie dotychczasowe części możecie zobaczyć na naszym kanale na YouTube!

Zapraszamy też na stronę stenaline.pl gdzie zamieściliśmy więcej informacji o prowadzących program. I wcale nie nudnych, zapewniam! ????