Nowe trendy w podróżowaniu

Na promie Skandynawia | Brak komentarzy

Miejsca, które wybieramy za cel naszych podróży w jakimś sensie pokazują innym kim jesteśmy, tym bardziej, że ​​chętnie dzielimy się swoimi doświadczeniami i zdjęciami w mediach społecznościowych. Mamy chyba potrzebę wyróżniania się od innych, chcielibyśmy być oryginalni w tym, co widzimy i co robimy. Wszystkie wynalazki technologiczne, nowe aplikacje, etc. odgrywają istotną rolę zarówno przed jak i w trakcie podróży.

Redaktor naczelna szwedzkiego magazynu podróżniczego RES Kajsa Beausang zdradza czytelnikom, w jakim kierunku zmierzamy w tym roku.

Podróżowanie odbiciem naszego stylu życia

Lubimy podróżować indywidualnie i cenimy sobie swoistą wolność w czasie zwiedzania. Wybór lokalizacji pokazuje, kim jesteśmy i kim chcemy być – podobnie jak nasz dobór ubioru i wystrój domu – podróżowanie stało się wskaźnikiem naszych zasobów finansowych oraz tożsamości. Destynacje wybieramy w oparciu o nasze zainteresowania i hobby, wiadomo. Kładziemy też coraz większy nacisk na pobyt w komfortowych warunkach. Wyjeżdżamy częściej, ale na krótszy okres czasu.

Konkretne i rzeczywiste cele

Wielu turystów wciąż stawia na klasyczny wypoczynek, ale już daje się zauważyć pewne trendy w podróżowaniu. Chcemy poznać inne miasta, odwiedzić drugie co do wielkości miasto w kraju, a nie tylko stolice, zobaczyć coś nowego, a zarazem prawdziwego. Wciąż rośnie zainteresowanie miastami w Europie Wschodniej. Próbujemy uciec od obleganych przez turystów miejsc i zamiast tego poznać tereny, na których toczy się prawdziwe życie.

Media społecznościowe i pocztówki

W tej chwili już codziennie używamy urządzeń cyfrowych, różnych aplikacji i oczywiście mediów społecznościowych. Facebook i cała reszta stała się nowym narzędziem komunikacji, nie da się tego zlekceważyć. Paradoksalnie są również ważnym źródłem inspiracji w wyborze kierunku podróży – lubimy miejsca, które odwiedzili nasi przyjaciele i znajomi, a o których opowiedzieli nam za pomocą swoich profili na Facebooku. Coraz częściej wybieramy i rezerwujemy pobyt przez internet, używając do tego urządzeń mobilnych, a już na miejscu korzystamy z przeróżnych aplikacji. A to żeby pobrać mapę, jakiś informator miejski albo sprawdzić, w której restauracji warto coś zjeść.

Rzeczywiście coś w tym jest, sama po sobie i swoich znajomych widzę, że obecnie wszystkie wyjazdy organizuje się przez internet. Transport, zakwaterowanie, bilety wstępu, etc. Kiedy ostatni raz kupowałam przewodnik albo zwykłą mapę przed wyjazdem? Nie pamiętam…

Jedno w moim przypadku tylko nigdy się nie zmieni: wysyłanie odręcznie napisanych pocztówek z pozdrowieniami z wakacji 😉

A jakie są Wasze przewidywania trendów na ten rok? Jakie macie własne doświadczenia w tej kwestii? Dajcie znać!


Zostaw odpowiedź

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.